sobota, 24 października 2009
Leica D-lux 4: Śmierć lustrzanki
Jest. W moim domu. Leica D-lux 4. Po dwóch tygodniach mogę stwierdzić, że moja lustrzanka Olympus E-1 - powędruje do szafy. D-lux 4 ma niewiarygodnie doskonały obiektyw o jasności F2.0. Fantastyczne makro, ostry obraz, wierna kolorystyka i precyzyjne wykonanie - sprawiają, że lustrzanki można schować do lamusa.
Leica D-lux 4 kosztuje ułamek tego, co Leica M8 czy M9, a niektóre fotografie są tak dobre, jak z M8. Ma piękne ziarno, dzięki rewelacyjnej jasności i optyce doskonale radzi sobie w słabszym świetle. Jestem zachwycony.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
chyba cie...pogieło...
OdpowiedzUsuń